Pomnik UFO w Ängelholm – Szwecja
Spośród ponad 18 000 raportów dotyczących niezidentyfikowanych obiektów latających w Szwecji, jednym z najbardziej kontrowersyjnych jest ten z Ängelholm w Skanii. 18 maja 1946 roku, w pobliżu tego miasta, w dzielnicy Vegeholm, a dokładniej w lesie „Sibirien”, doszło do najsłynniejszego w historii szwedzkiej ufologii spotkania z UFO. Wówczas 28-letni Gösta Carlson spacerował po lesie, gdy nagle na polanie zobaczył oświetlony statek. Wokół obiektu poruszały się kobiety i mężczyźni w kombinezonach ochronnych. Statek miał metaliczną powierzchnię i kopułę z owalnymi okienkami. Z dolnej części spodka wystawało urządzenie przypominające płetwę, a na górze znajdował się maszt emitujący światło. Po chwili obiekt wystartował, pozostawiając na polanie okrągły odcisk oraz wypalony ślad w kształcie pierścienia. Gösta Carlson dopiero jesienią 1971 roku ogłosił publicznie, że spotkał istoty pozaziemskie, które, według niego, były uderzająco podobne do Ziemian. To oni zasugerowali mu rozpoczęcie produkcji preparatów zdrowotnych na bazie pyłku pszczelego, co nie tylko przyniosło mu przydomek „Pollenkungen”, ale także pozwoliło zbudować fortunę jako właściciel dwóch dobrze prosperujących firm: Cernelle i Allergon. W latach sześćdziesiątych wspierał finansowo drużynę hokejową, w której grał przez wiele lat, odnosząc sukcesy sportowe. Nigdy nie miał wątpliwości, że spotkał przybyszy z innego świata. Zmarł w 2003 roku w wieku 85 lat. W 1972 roku Gösta Carlson wybudował pomnik – 3 tonowy betonowy model UFO w skali 1:8, który ma upamiętniać to rzekome niezwykłe spotkanie. Obecnie pomnik odwiedzają zarówno turyści z kraju, jak i z zagranicy. Wokół pomnika znajdują się odciski w kształcie pierścienia o średnicy 15 metrów, które rzekomo pozostawił statek.